Dziś mamy 1 września 2024, niedziela, imieniny obchodzą:

25 lutego 2024

Własny ogródek najpewniejszy. Czy spożywanie nowalijek jest bezpieczne?

fot. pixabay

fot. pixabay

Wiosna to para roku, kiedy pojawiają się w handlu pierwsze nowalijki. #Kuszą one nie tylko wyglądem, bo wygłodniały po zimie organizm domaga się nowego zastrzyku energii w postaci witamin i minerałów. Dlatego też mamy ochotę na pierwsze rzodkiewki, zieloną sałatę, szczypiorek, koperek, pietruszkę czy też inne młode warzywa. Nasuwa się tu pytanie, czy spożywanie świeżych nowalijek jest bezpieczne?

Odpowiedź na to pytanie jest trudna i złożona. Na temat nowalijek krąży wiele niepochlebnych opinii, powód jest prosty - pochodzą one z upraw szklarniowych, gdzie często stosowane są nawozy sztuczne, a stosunkowo krótki okres wegetacji tych roślin może sprzyjać niekorzystnej kumulacji związków azotowych i innych metabolitów. Nowalijki pochodzące z upraw szklarniowych często uprawiane są równolegle z innymi roślinami, które wymagają dłuższego okresu wegetacji i ochrony chemicznej.

W podłożu, w którym uprawiane są nowalijki mogą znajdować się pozostałości użytych poprzednio środków ochrony roślin, nawozów, które następnie pobierane są przez rośliny. Pierwsze nowalijki pochodzą z importu, więc przebywają długą drogę zanim trafią na sklepowe półki, a to może powodować dodatkowe zagrożenie. Problemem związanym z jedzeniem nowalijek jest też import, który może wymagać zastosowania dodatkowych metod ochrony przed szkodnikami oraz chorobami grzybowymi.

Przedstawione wyżej zagrożenia nie powinny jednak stanowić powodu do rezygnacji ze spożywania tej grupy warzyw. Dokonując zakupu nowalijek  każdy konsument powinien robić to rozsądnie.

Jeżeli decydujemy się na ich zakup, warto wybierać te pochodzące od lokalnych dostawców oraz z upraw ekologicznych. Wówczas ryzyko spożycia przenawożonych warzyw maleje, ale niestety znacząco wzrasta ich cena. Warto też w niektórych przypadkach poczekać z ich zakupem na późniejszy termin, gdy pojawią się w handlu krajowe nowalijki uprawiane w gruncie.

W tym trudnym wyborze, przed którym staje konsument nie pozostaje on sam. Na szeroko pojętą jakością warzyw i owoców będących w obrocie handlowym czuwa kilka jednostek kontrolnych realizujących swoje zadania.

Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa sprawuje nadzór nad stosowaniem środków ochrony roślin w produkcji roślinnej, w tym prowadzi badania pod katem pozostałości substancji aktywnych środków ochrony roślin. Nadzór ten prowadzony jest także w stosunku do nowalijek.

Przy czym Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa bada pozostałości tych środków w płodach rolnych, niebędących jeszcze żywnością, a próbki pobierane są głównie w trakcie wegetacji roślin.

Kontrole obejmujące pobieranie próbek realizowane są przez PIORiN na terenie całego kraju. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Rzeszowie również czynnie uczestniczy w tym nadzorze. W trakcie kontroli prowadzonych u producentów rolnych zajmujących się uprawą warzyw w tym nowalijek z przeznaczeniem na sprzedaż pobierane są próbki roślin, a następnie prowadzone są ich badania. Celem badań jest sprawdzenie przestrzegania przez producentów płodów rolnych przepisów prawa europejskiego w zakresie najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości środków ochrony roślin w żywności i paszy pochodzenia roślinnego oraz na ich powierzchni. Wobec naruszających postanowienia prawa analizy te mogą być podstawą stosowania sankcji obejmujących  oprócz kar finansowych również wycofanie produktu z obrotu handlowego. Próbki pobranych roślin badane są w akredytowanych laboratoriach.

W roku 2021 w ramach urzędowych badań i kontroli PIORiN w skali kraju pobrała około 4000 próbek płodów rolnych, w tym 80 próbek nowalijek. Badania laboratoryjne wykazały śladowe ilości pozostałości środków ochrony roślin w około 37% przebadanych próbek, które jednak nie  przekraczały dopuszczalnych poziomów pozostałości środków ochrony roślin tzw. NDP. W badanych próbkach pobranych na terenie województwa podkarpackiego w ostatnim roku nie stwierdzono przekroczeń NDP w zakresie zawartości pozostałości środków ochrony roślin.

Alternatywą dla zakupu nowalijek jest samodzielne założenie ogródka warzywnego. Posiadając niewielką działkę sami możemy uprawiać warzywa na własne potrzeby i dzielić się uzyskanymi plonami z naszymi bliskimi i znajomymi. Uprawę możemy prowadzić w tunelu, małej szklarni lub bezpośrednio w gruncie pod przykryciem. Nie jest to zajęcie trudne, dostarcza wiele satysfakcji i zapewnia kontakt z przyrodą.

Niewątpliwie najlepszą satysfakcją dla konsumenta jest możliwość spożywania wytworzonej przez siebie żywności, co do której jest pewność, że jest to produkt bez pozostałości środków ochrony roślin i związków toksycznych, a rośliny którym zapewni się właściwe warunki wzrostu i rozwoju odwdzięczą się wysokim plonem i wspaniałymi walorami smakowymi.

Materiał: Robert Górak - główny specjalista WIORiN Rzeszów

Oceń artykuł: 10 9

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (2) Zgłoś naruszenie zasad

    • 1 (1)

    Ogrod, w dniu 25-02-2024 10:38:33 napisał:

    Tak najlepiej jest produkować samemu żywność i jeść zdrowe warzywa a nie ta truciznę z marketow

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Ja, w dniu 26-02-2024 08:31:38 napisał:

    Bezpieczniejsze z mojego ogródka niż z marketów gdzie rzodkiewki duże jak arbuzy wiadomo dlaczego chemia naładowane niech żrą to producenci

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego
49PLN
Budowa magazynów
Balustrady Bramy Ogrodzenia
Aparat dla dzieci
99,00 złPLN
KOBIZE
500PLN
Ewidencja odpadów BDO (pakiet mini)
2400 zł / rokPLN
Budowa hal
Ochrona środowiska dla firm
od 50PLN
0

Przygotuj się na pierwszy dzwonek. Zadbaj o kręgosłup swojego dziecka

Właściwe dopasowanie plecaka lub tornistra# wpływa na postawę dziecka oraz jego komfort. Jak zatem prawidłowo go nosić, aby nie obciążał kręgosłupa najmłodszych?

(czytaj więcej)
0

Nawłoć kandyjska to IGO. Wygląda pięknie, ale zagraża innym roślinom

Nawłoć kanadyjska kwitnie od lipca do #października, najbardziej intensywnie od połowy sierpnia do końca września. Występuje na terenie niemal całego kraju. Chociaż w lecie kwiaty nawłoci kanadyjskiej wyglądają pięknie, to jest gatunkiem inwazyjnym, który zagraża gatunkom rodzimym.

(czytaj więcej)
0

Jak upał wpływa na ludzki organizm? Chroń się przed słońcem

Upał to stan pogody, gdy temperatura powietrza# przy powierzchni ziemi przekracza 30 st. C. W ciągu dnia, najwyższa temperatura występuje pomiędzy godziną 15 a 18, a nie jak się powszechnie sądzi - w południe, zaś największe promieniowanie UV notowane jest w godzinach 12 – 13.

(czytaj więcej)
0

Bidony coraz bardziej popularne. Zapobiegaj rozwojowi bakterii

Bidony oraz wielorazowe butelki do wody są bardzo popularne# wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Dzięki nim mamy wodę zawsze pod ręką, co pomaga nam utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia, zarówno w trakcie codziennych aktywności, jak i w pracy, w szkole czy podczas treningów.

(czytaj więcej)