Dziś mamy 28 marca 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

16 kwietnia 2022

O Wielkiej Sobocie słów kilka. Jak dawniej obchodzono ten dzień?

fot. Andrzej Goiński/UMWKP

fot. Andrzej Goiński/UMWKP

Wielka Sobota jest dniem spoczynku Jezusa w grobie i# adoracji Najświętszego Sakramentu.

Obchodzona jest jako dzień błogosławieństwa, gdyż święci się wtedy ogień, wodę i wielkanocne pożywienie. W kościele w Wielką Sobotę odprawia się liturgię światła, liturgię chrztu i liturgię mszalną oraz dokonuje poświęcenia ognia i wody. W dawnych czasach ceremonia poświęcenie ognia i wody odbywała się przed południem. Obecnie ma to miejsce wieczorem. Przed kościołem zapalane jest ognisko z tarniny. Płonący ogień święci ksiądz i od niego zapala paschał – świecę, symbol zmartwychwstałego Chrystusa. Zapalenie nowego ognia symbolizuje początek nowego czasu. Zapalony paschał procesyjnie jest wprowadzany do kościoła i umieszczany w ozdobnym świeczniku. W kościele wówczas rozbłyskują wszystkie światła i zaczyna się liturgia słowa i liturgia chrzcielna z poświęceniem wody. Po tych ceremoniach ma miejsce msza św., w czasie której już rozbrzmiewa wesołe Alleluja, ale wierni czekają na poranek Niedzieli Wielkanocnej, by w pełnić czcić Chrystusa zmartwychwstałego.

Wielkosobotnia liturgia zrodziła wiele praktyk ludowych. Z ogniska przed kościołem zabierano do domu nadpalone gałązki tarniny, wierząc, że jest w nich moc poświęconego ognia. Te kłujące patyki mieszkańcy wsi wtykali za obraz Zbawiciela, by przypominały o Jego męce, w węgły chaty, by chroniły przed ogniem i piorunami, w pola uprawne, aby zabezpieczały zbiory przed gradobiciem. Według powszechnego przekonania tarnina była skutecznym sposobem na gryzonie niszczące zboże, dlatego zostawiano ją w narożnikach stodoły.

Z kościoła zabierano do domu też wodę, którą kropiono domowników, zagrodę i inwentarz. W wierzeniach ludowych woda poświęcona w Wielką Sobotę miała cudowne właściwości. Po powrocie z nabożeństwa pito ją dla ochrony przed bólem żołądka, gardła i głowy. Troszkę wody wlewano do studni, by zabezpieczyć ją przed robakami i zmąceniem, oraz w rogi chałupy dla zabezpieczenia przed piorunami. Poświęcona woda z Wielkiej Soboty służyła przez cały rok do różnych obrzędów – kropiono nią bydło wyganiane po raz pierwszy wiosną na pastwisko, ziarno siewne, pola uprawne itp.

W dawnych czasach, podobnie jak dziś, święci się pokarmy. Tyle że współczesna ceremonia wygląda inaczej i odbywa się w kościele lub ustalonym miejscu, a dawniej ksiądz objeżdżał dworki szlacheckie, mieszczańskie domy i chaty bogatszych chłopów, by poświęcić pokarmy przygotowane na wielkanocne świętowanie. I z tym objazdem było wiele sporów i nieporozumień, bo kłócono się o to, kogo dobrodziej odwiedzi w pierwszej kolejności, kiedy to nastąpi i jak długo zabawi. Zarówno we dworze, jak i chłopskiej chacie za punkt honoru brano poczęstunek duchownego nie tylko smakołykami świątecznymi, ale też znakomitym napitkiem i często zdarzało się, że pod koniec tego objazdu ksiądz był dobrze pijany, a wieczorem nie był w stanie odprawiać liturgii. Jan Stanisław Bystroń w Dziejach obyczajów w dawnej Polsce obrazowo opisał domowe święcenie w Wielką Sobotę: Proboszczowie w dniu tym po złożeniu Chrystusa Pana w grobie, zamiast poświęcić ogień i wodę, słuchać spowiedzi itp., wszystko opuściwszy, biegają po domach i często ledwie zdążają na jutrznię, a niekiedy niezdolni są nawet do odprawiania mszy świętej, ze zgorszeniem ludu i zniewagą stanu duchownego. Dlatego też niech wyłożą wiernym, iż nie jest koniecznością wszystkie pokarmy święcić, lecz dosyć niektóre z nich, choćby sam chleb, a ten z łatwością może być przyniesiony do drzwi kościelnych i tam pobłogosławiony. W końcu XVIII wieku wydano decyzję o błogosławieństwie pokarmów w kościołach, ale do dziś pokarmy święcone są także poza kościołem. To poświęcone w Wielką Sobotę jedzenie nazywa się święconką lub święconym, podobnie jak uroczyste śniadanie wielkanocne.

Z upływem lat również ilość noszonego do poświęcenia jedzenia malała. W zamierzchłych czasach uważano, że w tak wielkie święto jak dzień Zmartwychwstania Pańskiego nie godzi się jeść czegoś, co nie zostało omodlone i skropione wodą święconą, dlatego święcono wszystko, co przygotowywano do zjedzenia podczas świąt, a świeconym musieli najeść się wszyscy domownicy, stąd wielki ciężar koszy ze święconką i bogactwo pańskich stołów. Święcenie pokarmów w magnackich i szlacheckich dworach gromadziło wokół zastawionego po brzegi stołu całą rodzinę i pleban kropił wodą święconą wszystkie świąteczne smakołyki, potem święcił pokarmy chłopów, którzy gromadzili się przed dworem. Mieszkańcy wsi swoje jedzenie święcili również u bogatego gospodarza, który miał dużą izbę, oraz w miejscach wyznaczonych, najczęściej pod krzyżami lub kapliczkami. Jeśli ksiądz przybywał do chłopskiego domu, to gospodyni dekorowała wnętrze izby, nakrywała stół obrusem, kładła na nim krzyżyk, baranka i swoje pokarmy. Sąsiadki przynosiły swoje kosze, misy, dzieże i kładły na ławach ustawionych po bokach stołu. Na początku XX wieku święconka mieściła się już w koszyku. Zawartość koszyka w różnych regionach Polski może się nieco różnić, ale nie może w nim zabraknąć: chleba, jajek-pisanek, baranka, wędlin, chrzanu, soli, a ponadto mogło być też masło, babka lub paska, ser, buteleczka z octem. Każdy z tych produktów ma symboliczne znaczenie. Chleb symbolizuje ciało Chrystusa, ma zapewniać pomyślność i dobrobyt. Jajko jest symbolem wiecznie odradzającego się życia było ochroną od złych mocy, chrzan – siły fizycznej, także znak pokonania goryczy męki Zbawiciela. Wędlina zapewnia zdrowie i dostatek, sól posiada moc odstraszania wszelkiego zła, a umieszczona w święconce, ma chronić przed zepsuciem.

Ze święconką związane były różne wierzenia. Należało po uroczystości poświęcenia szybko wracać do domu i omijać boczne drogi, by nie błądzić w ciągu roku. Szybki powrót zapewniał też dziewczętom szybkie wyjście za mąż. Z koszykiem przyniesionym od święcenia należało obejść trzy razy dookoła chałupę. W ten sposób wytyczano bezpieczny krąg i zapewniano sobie powodzenie.

Materiał: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Oceń artykuł: 2 0

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Ochrona środowiska dla firm
od 50PLN
Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego
od 500PLN
Opracowujemy Instrukcje bhp
od 50PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
Kolaż ze zdjęć 30x40
16,00PLN
Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami
159PLN
Usługi pełnienia stanowiska Inspektora Ochrony Danych Osobowych
Zezwolenie na przetwarzanie odpadów
od 2000PLN
0

Stopnie alarmowe cyberprzestrzeni? Co oznaczają i czym się charakteryzują?

Stopnie alarmowe są sygnałem dla służb i administracji publicznej# do zachowania szczególnej czujności. W przypadku zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym dotyczącego systemów teleinformatycznych organów administracji publicznej lub systemów wchodzących w skład infrastruktury krytycznej albo w przypadku wystąpienia takiego zdarzenia, można wprowadzić jeden z czterech stopni alarmowych CRP. Jakie mamy stopnie alarmowe, kiedy są ogłaszane i czym się charakteryzują?

(czytaj więcej)
0

Zwalczanie nadużyć w komunikacji elektronicznej. Nowe przepisy

W życie wchodzą przepisy przyjęte w ramach# ustawy o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej. Od dziś przedsiębiorcy telekomunikacyjni mają obowiązek blokować wiadomości podszywające się pod podmioty publiczne. Jak to działa?

(czytaj więcej)
0

Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem

- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.

(czytaj więcej)
0

Ujawniono kilka sztuk niewybuchów. Pochodzą z czasów II Wojny Światowej

Podczas prac polowych w #Dużej Cerkwicy zostały znalezione niewybuchy pochodzące z okresu II Wojny Światowej. Niebezpieczne znaleziska do czasu przyjazdu saperów zabezpieczyli policjanci. Funkcjonariusze ostrzegają, że takich przedmiotów pod żadnym pozorem nie wolno dotykać ani przenosić !!!

(czytaj więcej)