Dziś mamy 28 marca 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

18 maja 2022

Więcej Polaków chce oszczędzać. Nie wszystkich na to stać

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

Rosnąca inflacja oraz wojna bardziej mobilizują do# oszczędzania niż pandemia – wynika z badania „Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków”, wykonanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Polacy coraz bardziej doceniają znaczenie oszczędności. Jedna czwarta przyznaje, że aktualna sytuacja wpływa na ich stosunek do posiadania grosza na czarną godzinę. Niemal tyle samo stwierdza jednak, że nie stać ich na to, by odkładać.

Poduszka finansowa w postaci odłożonych pieniędzy na wypadek różnego rodzaju zdarzeń losowych to coś, o co warto dbać niezależnie od okoliczności. Niepewna sytuacja gospodarcza, a także wojna za wschodnią granicą sprawiły jednak, że Polacy uświadomili sobie to jeszcze bardziej. Z twierdzeniem tym zgadza się dziś 25 proc. respondentów, podczas gdy 9 miesięcy temu uważało tak 19 proc. ankietowanych. Ale wiedzieć, że trzeba coś robić a faktycznie to realizować, to dwie zupełnie różne rzeczy. Czy posiadamy więc oszczędności? Biorąc pod uwagę kwotę równą trzymiesięcznemu wynagrodzeniu, sytuacja na przestrzeni ostatnich miesięcy raczej się nie zmieniła. Zabezpieczenie w tej wysokości deklaruje połowa Polaków, czyli tyle samo, ile w czerwcu 2021 roku. Jednocześnie 24 proc. badanych stwierdziło, że nie stać ich na regularne odkładanie, przede wszystkim ze względu na zbyt niskie dochody.

Inflacja i wojna skłaniają do oszczędzania bardziej niż pandemia

– Kryzysowe sytuacje zawsze przekładają się na to, że chcemy zwiększyć poczucie swojego bezpieczeństwa. W kwestii oszczędności, wojna w Ukrainie i postępująca inflacja wpływają na nas zdecydowanie mocniej niż pandemia koronawirusa. Po ponad roku pandemii 7 proc. Polaków nie widziało potrzeby gromadzenia oszczędności, a 19 proc. uświadomiło sobie, że oszczędzanie jest ważne. W wyniku przyspieszenia inflacji i wybuchu wojny udział osób niewidzących potrzeby oszczędzania spadł do 4 proc., a odsetek osób, które ją dostrzegają, wzrósł do 25 proc., szczególnie wśród przedstawicieli najmłodszych pokoleń. Fakt, że wchodzący w dorosłość zderzają się z takimi wyzwaniami jak pandemia, a teraz wojna i bardzo wysoka inflacja, z pewnością będzie miał wpływ na ich podejście do finansów przez całe życie – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, prowadzącego rejestr dłużników konsumentów i firm. – Niepokojące jest jednak to, że tak wielu Polaków nie stać na oszczędzanie. To czynnik, który w sytuacji, gdy pojawią się jakiekolwiek trudności finansowe może wpłynąć na problemy z regulowaniem bieżących, podstawowych zobowiązań. A firmy działające na rzecz konsumentów mogą mieć większe niż dotychczas trudności ze ściąganiem należności – dodaje.

Pociesza fakt, że obecna sytuacja nie wpłynęła na ponad 30 proc. badanych, którzy przyznali, że zawsze starają się gromadzić oszczędności. Nie każdy może jednak pozwolić sobie na regularne odkładanie pieniędzy. Jest to problem dla co czwartego badanego, głównie dla kobiet, osób w wieku 55-64 lat z wykształceniem zawodowym oraz mieszkańców średniej wielkości miast, liczących od 20 do 99 tys. osób. Badanie Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor wskazało jednak, że w związku z inflacją i wojną mocniej dostrzegany jest sens oszczędzania (25 proc.). Najbardziej akcentują to osoby posiadające dzieci oraz pokolenia 18-24 latków i 25-34 latków (po 28 proc. wskazań) i to wcale nie dlatego, że jest tu mniej regularnie oszczędzających. Zawsze bowiem stara się odkładać 29 proc. 18-24 latków i 33 proc. 25-43 latków, przy średniej odpowiedzi na poziomie 31 proc.

Z regularnym oszczędzaniem najlepiej radzą sobie jednak osoby po 64 roku życia, mężczyźni, posiadający wyższe wykształcenie, z adresem w aglomeracji. I takie też osoby mają najczęściej odłożoną równowartość trzech miesięcznych płac.

Odkładamy głównie na „czarną godzinę”

Kwestie gospodarcze oraz te związane z trwającą wojną mają wpływ także na to, jaki jest cel naszego oszczędzania. Połowa badanych osób przyznaje, że gromadzone przez nich pieniądze mają być zabezpieczeniem na wypadek niespodziewanych wydatków. Drugim najczęstszym wskazaniem jest zabezpieczenie na wyjątkowe sytuacje, takie jak wojna czy pandemia. Warto zauważyć, że odpowiedzi tych było zdecydowanie więcej w marcu 2022 roku (37 proc.), czyli w czasie rosnącej inflacji niż w czerwcu 2021 (24 proc.), kiedy wciąż trwały pandemiczne obostrzenia. Trzecią najczęstszą odpowiedzią na pytanie dotyczące celu oszczędzania, było zabezpieczenie na ewentualność utraty źródeł utrzymania (33 proc.).

– Badanie pokazało wyraźnie, że zdecydowanie częściej oszczędzamy na wszelki wypadek niż w jakimś określonym celu związanym z konsumpcją. Jest to zrozumiałe w obliczu niepewnej sytuacji finansowej, kiedy dłużej zastanawiamy się nad każdym wydatkiem. Jedynie 7 proc. respondentów zadeklarowało, że oszczędza na zakup samochodu, 12 proc. na zakup domu czy mieszkania, a 20 proc. na wyjazdy. Dobra materialne odchodzą na dalszy plan, ale przez to mogą stracić konkretne sektory gospodarki. Pieniądze, które pozostają na kontach, nie są przeznaczane na konsumpcję, a to z kolei wpływa na sytuację finansową przedsiębiorstw – komentuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

O tym, że Polacy od rozpoczęcia pandemii rozważniej zarządzają finansami, widać po danych na temat zaległości konsumenckich. Widoczne w styczniu i lutym przyrosty przeterminowanych zobowiązań, jak i liczby niesolidnych dłużników okazały się chwilowe. Wynikały z nadmiernych wydatków na święta Bożego Narodzenia i słabości na wyprzedażach pod koniec roku. W marcu, w rejestrze BIG InfoMonitor znów zaczęło ubywać niesolidnych dłużników: wyjątkiem okazali się jedynie niepłacący alimentów. Na koniec marca w bazie informacji kredytowych BIK i rejestrze BIG InfoMonitor było 2,68 mln osób z zaległościami o wartości 76,2 mld zł. W porównaniu z sytuacją na starcie pandemii, przed dwoma laty liczba niesolidnych dłużników zmalała o ponad 150 tys. osób, a zaległości o 3,6 mld zł.

– Obecnie obawy o pogorszenie się sytuacji finansowej ma niemal połowa ankietowanych Polaków, a prawie co czwarty nie wie, co go czeka w najbliższych miesiącach. Takie odczucia nadal będą dopingowały do pilnowania finansów, unikania nadmiernych wydatków, a gdy tylko będzie to możliwe: oszczędzania na czarną godzinę – stwierdza Sławomir Grzelczak.

Badanie Quality Watch „Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków” zrealizowane zostało w dniach 25 – 28 marca 2022 roku, metodą CAWI, na próbie 1056 Polaków w wieku powyżej 18 lat.

Materiał: InfoWire.pl

Oceń artykuł: 2 14

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (5) Zgłoś naruszenie zasad

    • 10 (10)

    Mariusz, w dniu 18-05-2022 12:32:22 napisał:

    Dalej głosujecie na PiS to nie będziecie mieli niedługo co do garka włożyć...niekompetentna władza doprowadzi kraj do ruiny i nas obywateli zgodnie z ich wyborczym hasłem Polska w ruinie ...czas się obudzić drodzy rodacy póki nie jest za późno

    odpowiedz

    • 4 (4)

    Mig, w dniu 18-05-2022 12:35:33 napisał:

    W Polsce od wielu lat nie ma zachęty do oszczędzania, bardzo małe oprocentowanie i jeszcze podatek od tego luksusu. Czy ktoś widział reklamę, bilbord czy może premiera który by namawiał na wzór rozdawnictwa?

    odpowiedz

    • 3 (3)

    Włościanka, w dniu 18-05-2022 13:09:23 napisał:

    1 mln. Polaków czeka od 33 lat na zwrot swoich oszczędności. Tylko głupiec nie znający historii książeczek mieszkaniowych oszczędza w banku i czeka aż bank z państwem Polin go okradnie tak jak nas okradli. Matka oszczędzała na wszystkim i odkładała. Dziś ma 20 zł. na książeczce a za karę, że oszczędzała szubiński MGOPS zniewolił ją tłumacząc swój napad i wywleczenie z prywatnej posesji właśnie brakiem mieszkania. Polińsko-szubińskie obłędne koło. Niech ich szlag wszystkich krzywdzicieli trafi!

    odpowiedz

    • -1 (1)

    zaq, w dniu 18-05-2022 14:35:19 napisał:

    Najlepszy przykład oszczędzania to ZUS jest motywacja.

    odpowiedz

    • 6 (6)

    ***** ***, w dniu 18-05-2022 14:45:13 napisał:

    teraz to dzięki "wspaniałej" władzy trzeba oszczędzać na jedzeniu

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Kolaż ze zdjęć 30x40
16,00PLN
Budowa magazynów
Ramka wodna na zdjęcie
25,90PLN
Konstrukcje stalowe
Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
Rejestracja podmiotów gospodarczych
od 50PLN
Balustrady Bramy Ogrodzenia
0

Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy

Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.

(czytaj więcej)
0

Strażacy zaatakowani podczas akcji. "Apelujemy o szacunek i wsparcie"

27 marca 2024 roku o godz. 20:30, strażacy z Komendy Powiatowej #Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej zostali wezwani do pożaru na jednym z osiedli w m. Koszary.

(czytaj więcej)
0

Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem

- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.

(czytaj więcej)
0

Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej

27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.

(czytaj więcej)