Każdy dzień jest wyzwaniem. Czworaczki mają już ponad dwa miesiące

fot. Remigiusz Koc
Czworaczki z Rynarzewa (gm. Szubin) mają już ponad dwa miesiące. W kwietniu małe pociechy zameldowały się w domu. Jak obecnie wygląda życie Państwa Koców? Sprawdzamy!
O narodzinach czworaczków informowaliśmy tutaj. Dzieci przyszły na świat w bydgoskim Szpitalu im. J. Biziela. Szczęśliwcami zostali Anna i Remigiusz Kocowie z Rynarzewa (gm. Szubin), którzy do tej pory byli rodzicami 3-letniej Tosi. Nowo narodzone maluchy to trzy dziewczynki i jeden chłopiec o imionach: Weronika, Marcelina, Olga i Dominik. Początkowo maleństwa musiały przebywać w szpitalu, by nabrać sił. Sytuację utrudnił koronawirus, w wyniku którego rodzice nie mieli możliwości przebywania z dziećmi. Na szczęście małym wojownikom zapewniono opiekę na wysokim poziomie, co podkreślają rodzice czworaczków. Dzięki lekarzom, położnym i pielęgniarkom mieli możliwość być z maluchami chociażby wirtualnie. Kilka dni po Świętach Wielkanocnych Anna i Remigiusz Kocowie podzielili się radosną nowiną. W domu „zameldowała się” dwójka z czworga rodzeństwa – Marcelina i Olga. Radość nie miała końca, a i obowiązków przybyło. Dzień później na miejscu byli już także Weronika i Dominik. Tym samym siedmioosobowa rodzina Państwa Koców w końcu jest w komplecie!
Dzień z czworaczkami
Remigiusz Koc: Właściwie opieka nad czworaczkami trwa bez przerwy i jest bardzo wymagająca. Wszystko podporządkowane jest rytmowi posiłków dla dzieci itp. Karmienia zaplanowane są co 3 godziny bez względu na to, czy jest to noc, czy dzień. Oznacza to, że praktycznie nie ma przerw, bo przed karmieniem trzeba wykonać wszystkie czynności pielęgnacyjne, przewinąć dzieci, przygotować butelki z mlekiem oraz ew. suplementami itd. Staramy się, żeby w porze karmienia „dostępne” były przynajmniej dwie osoby. Samo karmienie też zajmuje więcej czasu, bo nawet 2 osoby potrzebują około godziny na nakarmienie dwójki dzieci, jedno po drugim. W efekcie, opieka nad maluszkami trwa w zasadzie bez przerwy. Jest wiele chwil, kiedy jest bardzo trudno, np. wtedy, kiedy zaczyna płakać trójka lub czwórka dzieci równocześnie. Odpowiednie zadbanie o wszystkie maluszki w takich sytuacjach jest w zasadzie niemożliwe. To są bardzo frustrujące sytuacje.
Kłopotliwa kąpiel i brak snu
Remigiusz Koc: Kąpanie dzieci to też w pewnym sensie operacja „logistyczna”, wymaga od nas dużego zgrania w czasie i wcześniejszego zaplanowania – np. po to, żeby dzieci nie czekały zbyt długo na „zaopiekowanie” po umyciu. O braku odpowiedniej dawki snu nie wspominamy, bo w aktualnej sytuacji spanie jest prawie niemożliwe.
Dom jak małe „przedsiębiorstwo”
Remigiusz Koc: Jeśli zdarzy się wolna chwila to również czas na szybkie zakupy w Internecie (tak aby ograniczyć konieczność jeżdżenia do sklepów/aptek itp.). A z racji tego, że dzieciaczki zużywają mnóstwo pieluch, mleka itp. to w zasadzie niemal codziennie podjeżdża kurier z zakupionymi produktami. Czasami śmiejemy się z żoną, że nasz dom zmienił się w małe „przedsiębiorstwo”, z działem magazynowym, kadrowym, logistycznym itp. Zapewne niewielu rodziców w opiece nad noworodkiem przygotowuje sobie tabelę w excelu z rozpiską wszystkiego – my zrobiliśmy to w drugim dniu po przyjeździe dzieci i w zasadzie bez takiego poukładania trudno byłoby nam przetrwać.
Są ręce do pomocy
Remigiusz Koc: W zasadzie bez pomocy innych osób sytuacja byłaby nie do opanowania. Bardzo dużą pomoc mamy ze strony babć oraz dziadka, którzy na tyle, na ile tylko są w stanie wspierają nas w opiece nad maluszkami, niezależnie od pory dnia. To jednak byłoby niewystarczające do potrzeb, więc zdecydowaliśmy się na zatrudnienie także dwóch pań do opieki – „ciocie” są bardzo troskliwe i bardzo nam pomaga to, że są też obecne. Żona praktycznie cały czas obecna jest w domu przy dzieciaczkach, ja z kolei staram się tak jak to możliwe pracować. Jeśli zdarzy się moment 15 minutowego spokoju to czasami staramy się „umieścić” jakieś zdjęcie lub krótki wpis na Facebooku na profilu Czworaczki2020, tak żeby pokazać chociaż skrawek życia z czworaczkami. Bardzo pozytywnie zareagowali także nasi przyjaciele, znajomi, sąsiedzi. To było i jest dla nas bardzo miłe i dodaje nam sił. Zwłaszcza w tych momentach, kiedy mamy za sobą 2 godziny snu. Zaoferowali różną pomoc, głównie w opiece nad Tosią, starszą trzyletnią córką. Jest to dla nas bardzo przydatne. Ogólnie rzecz biorąc, pomoc od rodziny, przyjaciół, znajomych to była najważniejsza pomoc dla nas, którą otrzymaliśmy i o którą nie musieliśmy prosić.
Starsza siostra
Remigiusz Koc: Dla Tosi to też zupełnie nowa sytuacja. Na początku było bardzo trudno, bo nie byliśmy w stanie poświęcać jej zbyt dużo czasu, w zasadzie funkcjonowaliśmy trochę obok niej. Teraz bardzo zwracamy na to uwagę, żeby w i tak napiętym grafiku uwzględnić też chociaż chwilę z Tosią, jakiś spacer, wspólną zabawę. Nie jest to łatwe, zwłaszcza jak jest się niewyspanym i wolałoby się pójść spać, zamiast bawić w Elsę i Annę. Tosia coraz bardziej chyba też akceptuje nowe okoliczności i z własnej woli czasami pomaga przy opiece nad czworaczkami. To bardzo nas cieszy.
Galeria







Czytaj również
- Komunijna uroczystość. Do sakramentu przystąpiła druga grupa dzieci
- Pierwsza grupa dzieci przyjęła Ciało Chrystusa. I Komunia Święta w Nakle
- Podsumowanie spotkań. Konsultacje z mieszkańcami powiatu
- Mieszkańcy są bezradni. Toną w śmieciach z samochodów
- Niepewna przyszłość szkół . Gmina czeka na decyzje ministra
Dodaj komentarz
Zwolnienia lekarskie wystawione w 2024 roku. Podsumowanie ZUS

W ubiegłym roku Polacy chorowali nieco...
(czytaj więcej)Ciechocińskie tężnie. Coraz bliżej wpisania na listę UNESCO

Zespół zabytkowej warzelni soli w Ciechocinku...
(czytaj więcej)Zarezerwuj wizytę w ZUS online. Na konkretny dzień i godzinę

Nie trzeba wychodzić z domu, aby załatwić sprawy w ZUS-ie....
(czytaj więcej)Światowy Dzień Ziemi. Jak możesz się zaangażować?

22 kwietnia swój dzień obchodzi ...
(czytaj więcej)
Komentarze (5) Zgłoś naruszenie zasad
łukasz, w dniu 17-05-2020 19:07:52 napisał:
odpowiedz
Mira, w dniu 17-05-2020 22:06:10 napisał:
odpowiedz
Lech, w dniu 18-05-2020 12:18:14 napisał:
odpowiedz
basia, w dniu 18-05-2020 14:25:20 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!