fot. pow.

Placówki opiekuńczo-wychowawczej w Sipiorach nie będzie#. To wiadomo od dawno. Co dalej z budynkiem? Dalej będzie własnością powiatu czy wróci do gminy? Tego nie wiadomo.

Już prawie dwa lata temu radni miejscy poprzedniej kadencji podjęli uchwałę, zgodnie z którą budynek po Szkole Podstawowej im. Obrońców Niepodległości w Sipiorach został nieodpłatne przekazany w formie darowizny na rzecz powiatu nakielskiego. Zgodnie z założeniami miała tam powstać placówka opiekuńczo-wychowawcza dla maksymalnie czternastu podopiecznych (tzw. „czternastka”). Czasu było niewiele, bo uchwała podejmowana była w marcu 2023 roku, a jeszcze w tym samym roku powiat musiał przygotować projekt adaptacji budynku (do czerwca), zawnioskować o dofinansowanie o środki z RPO z tzw. resztówek programu realizowanego przez Urząd Marszałkowski, zrealizować prace i rozliczyć ich całość. To się nie udało, czasu było za mało. Placówki nie będzie. Czy powiat ma inny plan na budynek?

- Powiat zrezygnował z planu zagospodarowania przedmiotowego budynku na placówkę opiekuńczo-wychowawczą. Prowadzone są czynności mające na celu zwrot nieruchomości gminie Kcynia. Rada Powiatu Nakielskiego, uchwałą z dnia 30 października 2024, wyraziła zgodę na nieodpłatne zbycie nieruchomości gminie. Zgodnie z pierwotną umową darowizny z dnia 27 czerwca 2023, darowizna podlega odwołaniu w wypadku niewykorzystania nieruchomości na cel, na który została darowana w terminie do 31 grudnia 2026 lub wykorzystania nieruchomości na inny cel, niż cel, na który została darowana – informuje Krzysztof Błoński, starosta nakielski.

W uzasadnieniu uchwały czytamy, że „Przedmiotowa nieruchomość została nabyta przez Zarząd Powiatu Nakielskiego w drodze umowy darowizny z dnia 27 czerwca 2023 r. z przeznaczeniem na utworzeniu placówki opiekuńczo-wychowawczej. Zarząd zrezygnował jednak z realizacji przedsięwzięcia, co skutkuje koniecznością zwrotnego zbycia przedmiotowej nieruchomości na rzecz Gminy Kcynia.”

Swoje zdanie na ten temat przedstawia etatowy członek zarządu Tomasz Miłowski. - Jednym z powodów, dość generalnym, odejścia od tego zadania, były sugestie, m.in. od ludzi zajmujących się zawodowo pieczą zastępczą, żeby rodzaj placówki opiekuńczo-wychowawczej tworzony był w miastach, nie w środowisku wiejskim. Dlaczego? Widać to po placówkach w Szubinie i w Paulinie. Na wsi są pewnego rodzaju ograniczenia: dziecko z Pauliny nie pojedzie samodzielnie odwiedzić koleżanki czy kolegi, a w mieście są inne do tego warunki. Można jeszcze, zanim gmina ewentualnie przyjmie nieruchomość, ale to jest tylko moje zdanie, porozmawiać o innym zagospodarowaniu tego budynku z prezesem szpitala. Być może oni byliby zainteresowani stworzeniem tam zamiejscowego oddziału opieki długoterminowej. Ale to jest tylko sfera pomysłów, nie rozmawiamy o tym oficjalnie. Są tam dobre warunki dla osób, które muszą odpocząć, dla opieki wytchnieniowej, krótkoterminowej. Jest trochę możliwości i będziemy się nad nimi zastanawiać w najbliższych tygodniach – mówi Tomasz Miłowski.

Kiedy gmina przejmie dawną szkołę?
Uchwała dotycząca „oddania” nieruchomości gminie została już podjęta. Ale żeby budynek trafił z powrotem w ręce samorządu gminnego, ten też musi się na to zgodzić, ostatecznie składając podpis przedstawiciela gminy w akcie notarialnym. Jakie jest stanowisko burmistrza Mateusza Stachowiaka w tej sprawie?

- Zapisy porozumienia są takie, że póki gmina Kcynia nie przejmie tego budynku, a termin wyznaczony na przejęcie budynku, w przypadku niezrealizowania planu, to 30 grudnia 2026, jego właścicielem nadal będzie Starostwo Powiatowe. Liczę na to i wyrażam nadzieję, że mimo wszystko do tego czasu pojawią się nowe fundusze, nowe możliwości, nowe dofinansowania, żeby przyrzeczenie Starostwa w tym miejscu zrealizować. Jeżeli będą inne pomysły na to miejsce – mam tu na myśli oczywiście cele publiczne - to ja, jako burmistrz i myślę, że rada miejska również, damy szansę powiatowi, żeby zrealizował te zadania w tym miejscu, ponieważ ma na to jeszcze dwa lata – wyjaśnia Mateusz Stachowiak.

Burmistrz mówi, że aktualnie analizowane są możliwości prawne w kwestii przejęcia budynku. - Liczę na to, że dwa pozostałe lata, które powiat ma do dyspozycji, pozwolą na zrealizowanie jakiegokolwiek celu publicznego w tym miejscu. W tym momencie ten budynek jest własnością Starostwa Powiatowego. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mielibyśmy przejąć budynek, który jest w stanie pogorszonym, niż w momencie, gdy przekazywaliśmy go nieodpłatnie Starostwu. Z tego co wiem, dokonała się już pewna degradacja budynku. Były próby włamania, były zniszczone drzwi. Nie wyobrażam sobie, że budynek, który był w stanie dobrym, został oddany przez gminę do Starostwa, zostanie oddany w stanie pogorszonym – podkreśla Stachowiak.

To, że w miejscu dawnej szkoły w Sipiorach pojawili się już wandale, potwierdza policja. - Od 27 czerwca 2023 roku do 25 listopada br. zgłoszona została jedna interwencja dotycząca włamania do budynku dawnej Szkoły Podstawowej w Sipiorach. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że nie doszło do włamania. Ujawnili oni natomiast uszkodzone prawe skrzydło drzwi wejściowych. O powyższej sytuacji poinformowano Urząd Miejski w Kcyni – przekazał mł. asp. Kamil Smoliński, oficer prasowy KPP Nakło.

Podsumowując, jeśli do końca 2026 roku Starostwo nic w budynku nie zrobi, zgodnie z zapisami aktu notarialnego, gmina jest zobowiązana przejąć budynek z powrotem. Zastanawia jedynie fakt, czy gmina rzeczywiście chce czekać dwa lata na przejęcie budynku z powrotem, wiedząc, że powiat już teraz chce go zwrócić? Przez te dwa lata stan budynku może pogorszyć się jeszcze bardziej, a jego wartość rynkowa spadnie. Może lepszym rozwiązaniem byłoby przejęcie budynku już teraz i próba jego sprzedaży.

Źródło: 

nr 49/2024

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego

Zezwolenie na przetwarzanie odpadów

od 2000PLN

Szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych

79PLN

Zdjęcia do dokumentów

35,00 złPLN

Ewidencja Importu Aut

2400 zł / rokPLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Korzystanie ze środowiska

500PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia