fot. archiwum

Czarni Nakło mają za sobą kolejny trening strzelecki #aniżeli mecz w ramach rozgrywek piłkarskich B – klasy. Kolejną domową ofiarą podopiecznych trenera Piotra Grudy był Hutnik Tur.

Po porażce w bardzo ważnym meczu w Sicienku, Czarni wrócili na własny stadion, aby zmierzyć się z Hutnikiem Tur. Było to spotkanie w ramach 7. kolejki rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo B – klasy. Gospodarze pomimo nie najlepszej postawy w minionej kolejce byli oczywiście faworytem starcia, a jedyny znak zapytania stanowiło to, ile piłkarze zaaplikują rywalom goli. Potwierdzenie tych słów miało miejsce na boisku. Czarni od pierwszego gwizdka zdominowali rywalizację, zmuszając zespół z Turu do głębokiej defensywy. Ta jednak nie była w stanie wytrzymać naporu nakielan i już w 2. minucie Marcin Duda otworzył wynik spotkania. Nie minęło 120 sekund i gospodarze po raz drugi wznieśli ręce w górę w geście radości po zdobyciu gola. Takich momentów w pierwszej połowie było jeszcze 5, a licznik trafień do przerwy po stronie Czarnych wynosił łącznie 7. Hutnik zdołał zdobyć tylko 1 bramkę i na koniec tej części gry wynik brzmiał zatem 7:1. I tym samym podopieczni trenera Piotra Grudy już właściwie w pierwszej połowie zapewnili sobie zwycięstwo i kolejny komplet punktów do tabeli.

Obraz gry w drugiej części meczu nie uległ zmianie. Przewaga gospodarzy była ogromna i kwestią czasu było to kiedy uda ją się przekuć w kolejne trafienia. Szczytowy moment dominacji Czarnych w tym meczu miał miejsce pomiędzy 67 a 76 minutą gry, podczas którego Krystian Born i Arkadiusz Piskorski urządzili sobie dwuosobowy spektakl bramkowy. Bramkarz Hutnika choć często musiał wyciągać piłkę z bramki to i tak finalnie okazał się najjaśniejszym punktem zespołu, bowiem przez kilkanaście minut drugiej połowy w kilku sytuacjach ratował swój zespół przed stratą gola. Na Czarnych nie było jednak mocnych i w ostatnim kwadransie gry zgromadzeni na stadionie kibice mieli kolejne powody do radości. Gospodarze ostatecznie bez większych problemów pokonali zespół gości. Kolejny mecz na własnym stadionie przypominał bardziej trening strzelecki aniżeli zacięte starcie o punkty. Tego typu wynik idzie w świat, ale celem nakielskiego zespołu nie jest bicie rekordów bramkowych, a awans do A – klasy.

Czarni Nakło – Hutnik Tur 16:1 (7:1)

Bramki: Krystian Born 6, Arkadiusz Piskorski 4, Mikołaj Jaruzal 2, Marcin Duda, Michał Jurek, Radosław Jagodziński, Arkadiusz Lemke – Kevin Jankowski

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Szkolenie bhp dla studentów

79PLN

Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami

189PLN

Szkolenie okresowe pracowników

89PLN

Budowa hal

Szkolenie z HACCP

80PLN

Rejestracja BDO

500PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Konstrukcje stalowe