Dziś mamy 21 grudnia 2024, sobota, imieniny obchodzą:

17 sierpnia 2023

Zderzenie ze ścianą. Falstart piłkarzy Tarpana

fot. BG

fot. BG

Po kilku miesiącach przerwy letniej, piłkarze Tarpana Mrocza# powrócili na boisko. W pierwszym meczu o mistrzostwo V ligi podejmowali na własnym boisku Naprzód Jabłonowo Pomorskie.

Po wielu latach tułania się po najniższych szczeblach piłkarskich w województwie kujawsko – pomorskim na stadion w Mroczy ponownie powróciły zmagania w lidze okręgowej. Po bardzo pracowitym okresie letnim, w którym nie tylko doszło do zmiany trenera, ale także pozyskania kilku doświadczonych zawodników, nadzieję na dobrą grę i zwycięstwo w meczu otwierającym były bardzo duże. Naprzód Jabłonowo Pomorskie to jednak bardzo doświadczona ekipa, która w ostatniej dekadzie (poza sezonem 2021/2022) grała albo w IV lidze, albo lidze okręgowej. Zanim sędzia ogłosił rozpoczęcie spotkania, doszło do krótkiej ceremonii. Piłkarze gospodarzy za zwycięstwo w minionym sezonie A – klasy otrzymali pamiątkowy puchar z rąk byłego arbitra międzynarodowego Adama Lyczmańskiego.

Początek spotkania mógł się ułożyć znakomicie dla miejscowego zespołu. Już w 3. minucie Krystian Born dobrze wypatrzył wbiegającego w pole karne Kamila Żylskiego, który znalazł się w bardzo dobrej sytuacji, ale górą był bramkarz gości. Niewykorzystana okazja mogła się zemścić już kilka chwil później. Naprzód zmarnował jednak sytuację sam na sam, po tym jak chwilę wcześniej piłkę na 40. metrze od własnej bramki stracił Jakub Witucki. Trzeba jednak przyznać, że sytuacja ta była mocno kontrowersyjna, bowiem zawodnik gości mocno popracował rękami, ale sędzia nie dopatrzył się faulu i grę kontynuował. Kolejne minuty spotkania należały do gospodarzy, którzy bardzo pragnęli zdobycia pierwszej bramki w V lidze, ale dobrze między słupkami spisywał się bramkarz z Jabłonowa. W 20. minucie przyjezdni zdołali przerwać impas i po dobrze zagranym rzucie rożnym wyszli na prowadzenie. W 32. minucie sytuacja miejscowego zespołu zrobiła się jeszcze gorsza. Prosty błąd przed własnym polem karnym popełnił Olaf Olszewski, który stracił piłkę na rzecz rywala, a ten zrobił sobie trochę miejsca na oddanie strzału i huknął zza pola karnego pod samą poprzeczkę bramki. Było 0:2 dla gości. Strata kolejnej bramki podziałała mobilizująco na podopiecznych Włodzimierza Koreckiego, którzy w ciągu kolejnych 120 sekund gry zdołali zdobyć gola kontaktowego. Po dobrze egzekwowanym rzucie rożnym przez Wituckiego, piłkę do własnej bramki skierował jeden z zawodników Naprzodu. To był jednak ostatni tego typu akcent w pierwszej połowie i po pierwszych 45. minutach w lepszej sytuacji byli goście z Jabłonowa Pomorskiego.

Zgromadzeni bardzo licznie na trybunach kibice liczyli, że w drugiej części meczu uda się odrobić stratę i sięgnąć po komplet oczek. Patrząc na postawę piłkarzy, nadzieję te miały swoje uzasadnienie, do poprawy była jednak gra w obronie. Ta nie nastąpiła i w 53. minucie sytuacja gospodarza po raz kolejny zrobiła się trudna. Żylski dobrze popracował w obronie przed własnym polem karnym, ale źle wybił piłkę, którą przejęli gospodarze. Jeden z zawodników gości zdecydował się na strzał z dystansu i zaskoczył mroteckiego golkipera Antoniego Deję, wyprowadzając swój na dwubramkowe prowadzenie. Jakby tego było mało to od 60. minuty gospodarze grali w osłabieniu. Bardzo nieodpowiedzialnie zachował się bowiem Sebastian Pazderski, który wiedząc, że ma już na koncie żółtą kartkę, bezmyślnie i ostro sfaulował jednego z pomocników gości, za co otrzymał drugą karę, co w konsekwencji oznaczało czerwony kartonik i przedwcześnie zakończony mecz. Strata dwóch bramek i gra w osłabieniu – mało kto w tym momencie na trybunach już wierzył, że uda się osiągnąć korzystny rezultat. Co prawda nie można było odmówić piłkarzom ambicji, ale niewiele z kolejnych prób wynikało. W 84. minucie Naprzód wyszedł z kontratakiem, prosty błąd popełnił Mateusz Zatorski, który źle główkował, a następnie próbował naprawić to co popsuł. Zachował się jednak na tyle nieumiejętnie, że nieprzepisowo powstrzymał wychodzącego na czystą pozycję rywala, za co otrzymał czerwoną kartkę. W tym momencie szansę na chociażby remis prysły bezpowrotnie. Powrót ligi okręgowej na mrotecki stadion po prawie dwudziestu latach przerwy okazał się nieudany. Kibice co prawda nie zawiedli, tłumnie zapełnili trybuny, ale na pierwsze zwycięstwo swoich podopiecznych na własnym boisku będą musieli poczekać co najmniej do 3. kolejki gier.

Tarpan Mrocza – Naprzód Jabłonowo Pomorskie 1:3 (1:2)

Oceń artykuł: 18 23

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (20) Zgłoś naruszenie zasad

    • 1 (3)

    LZ, w dniu 17-08-2023 15:00:11 napisał:

    Z wielkiej chmury mały deszcz ta gra to kompromitacja drużyny zarządu i sponsora

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 4 (6)

    Klos, w dniu 17-08-2023 15:20:36 napisał:

    Te spady z bydgoskiego zawiszy myśleli że przyjdą do małego miasteczka grać w piłkę za duże pieniądze I będą wygrywać mecze na stojąco a zawodnicy z drużyny przeciwnych będą im się kłaniać w pas bo przyszli z Bydgoszczy

    odpowiedz

    • 1 (1)

    PS, w dniu 17-08-2023 17:50:24 napisał:

    Nawet Pan Prezes się odnalazł i wręczył puchar i nie pomylił się co do drużyny i zawodników

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Mozambia ;), w dniu 17-08-2023 19:09:42 napisał:

    Co teraz widać przepaść? Sam dobre 10 lat temu grałem w Czarnych była 5 a nawet 4 liga. Każdy mecz szarpany na max. Bez żadnych środków finansowych a na wyjazd dieta 10 zł na kebab i to swoimi autami. Po pierwszej rundzie 4 liga na drugim miejscu i wszyscy szok co to będzie... A po drugiej spadek zero motywacji. Chłopacy wszyscy nasz rejon żadne transfery. Pozdro

    odpowiedz

    • -2 (4)

    Mrocza, w dniu 17-08-2023 19:32:47 napisał:

    Tarpan to w Slesinie cebulę może obierać

    odpowiedz

    • 0 (4)

    Zawodnik Tarpana, w dniu 17-08-2023 21:02:07 napisał:

    Szanowni kibice jak mamy się zgrać i wygrywać jak mamy w krótkim czasie 4 trenera i sponsora który ma więcej do powiedzenia niż trener co doskonale było widać i słychać wnaszej szatni po niedzielnym meczu

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 2 (4)

    XXX, w dniu 17-08-2023 21:40:51 napisał:

    Alan zbieraj swoją ekipę i wracaj na boisko

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 0 (2)

    Kibic, w dniu 17-08-2023 23:09:39 napisał:

    I pieniążki się skończą i będzie B klasa

    odpowiedz

    • 5 (5)

    PABLITO, w dniu 18-08-2023 02:35:38 napisał:

    jacy wy ludzie jesteście nie wdzięczni. To był pierwszy mecz a po za tym jak jesteś kibicem tarpana to czy wygrywa czy przegrywa jesteś z nimi. Inną sprawą jest zazdrość innych kibiców. zobaczcie co się dzieje od lat nie było tak dobrze. cieszmy się tym co mamy. liga mistrzów jeszcze daleko, ale tarpan jak dla mnie gra Dobrze. Może nie mieli pomysłu, ale to był pierwszy mecz. Trochę co mi się nie podobało to zachowanie Pana Jacka i żeby do szatni miał zakaz wchodzenia bo to dobrze nie wpływa na zawodników psychikę . Pozdrawiam Tarpan do góry głowa i jedziemy z koksem.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 1 (1)

    lamaniec, w dniu 18-08-2023 10:03:22 napisał:

    tak dobrze szło i po co robić zmiany trenera zawodników no i wyszło że zamienił stryjek siekierkę na kijek.

    odpowiedz

    • 2 (2)

    Lex, w dniu 18-08-2023 11:44:51 napisał:

    Ale ta gra to kompletna lipa i do tego zostali wyśmiani przez kibiców gości

    odpowiedz

    • 2 (2)

    borek, w dniu 18-08-2023 14:05:21 napisał:

    pasta jak zwykle na poziomie XD

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Kibic, w dniu 18-08-2023 16:02:17 napisał:

    Alan to alan tamto i b klasa i zero szkolenia młodzieży.Gdzie wy żyjecie.Zamiast wspierać szukacie problemów,sam jestem kibicem i wiele sobie wyobrażałem ale trudno stało się.Ten mecz to jedna wielka pomyłka,ważne co dalej?Pewnie i tak większość z was nie była na meczu i został Wam internet.Dziwie się jeszcze że żadnych spraw nie było skierowanych do sądu.Jeszcze jedno jak nie pomagasz to chociaż nie przeszkadzaj.

    odpowiedz

    • 2 (2)

    LOK, w dniu 18-08-2023 17:31:50 napisał:

    Chłopcy z Tarpana to chyba jeszcze myślą że grają z drużynami z B klasy A duża ilość żółtych i czerwonych kartek świadczy o braku umiejętności piłkarskich na tym poziomie dali popis

    odpowiedz

    • 2 (2)

    Prawdziwy kibic, w dniu 19-08-2023 17:01:18 napisał:

    Siema Hejty 11-0 dzisiaj

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych
79PLN
Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami
189PLN
Audyt środowiskowy
3000PLN
Balustrady Bramy Ogrodzenia
Konstrukcje stalowe
Ewidencja Importu Aut
2400 zł / rokPLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów
0

Podwyżka płacy minimalnej. Od stycznia pensje w górę

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie minimalne wynagrodzenie #za pracę. Będzie ono wynosiło 4666 zł brutto, czyli 3510,92 netto. Obecnie obowiązuje stawka 4300 brutto.

(czytaj więcej)
0

Jakie ryby na wigilijny stół? Warto sprawdzić skąd pochodzą

Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż #w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów.

(czytaj więcej)
0

Jak wybrać najlepszego karpia na wigilijny stół? Kilka wskazówek

Jak wybrać najlepszego karpia #na Wigilię. Święta tuż za rogiem, a karp to nieodłączny element wigilijnego stołu. Mamy kilka wskazówek, jak wybrać najlepszego. Smacznego i spokojnych przygotowań do Świąt!

(czytaj więcej)
0

Zmienne warunki pogodowe i wzmożony ruch. Uważajmy na drogach

Już dziś wiele osób wyruszy w dalsze i bliższe trasy #w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. W kolejnych dniach na drogach z pewnością nie zabraknie wzmożonego ruchu, zmiennych warunków pogodowych (opady deszczu, śniegu, miejscami gołoledź), ale też aktywności naszych służb. Ważne, żeby nie zabrakło również zdrowego rozsądku kierujących.

(czytaj więcej)