Obowiązkowa składka zdrowotna. 55 % Polaków chciałoby zrezygnować

fot. freepik
Ponad połowa Polaków (55 proc.) deklaruje, że gdyby miała wybór,# zrezygnowałaby z obowiązkowej składki zdrowotnej i samodzielnie finansowała leczenie – wynika z badania enel-med. Już teraz dwa razy więcej osób wybiera prywatną opiekę zdrowotną zamiast publicznej (36 proc. vs. 17 proc.), a wśród młodszych pacjentów, od 18 do 30 r.ż., ten odsetek sięga 46 proc. Prywatnie najczęściej leczymy się u stomatologa (65 proc.), okulisty (44 proc.), dermatologa (29 proc.) i psychologa (19 proc.). Eksperci enel-med podkreślają, że dziś często za leczenie płacimy podwójnie, ale dyskusja o przyszłości systemu ochrony zdrowia nie może pomijać roli Narodowego Funduszu Zdrowia. Mimo rosnącej popularności prywatnej opieki, NFZ pozostaje kluczowy dla finansowania kosztownych usług takich jak hospitalizacje i operacje.
– Podmioty z prywatnego sektora medycznego, takie jak enel-med, prowadzą pacjenta profilaktycznie, zapewniając kompleksową opiekę ambulatoryjną i nowoczesną diagnostykę. Dzięki temu możliwe jest wczesne wykrywanie schorzeń i zapobieganie ich dalszemu rozwojowi, co zmniejsza ryzyko hospitalizacji i obniża koszty leczenia ponoszone przez NFZ. Publiczna ochrona zdrowia angażuje się głównie wtedy, gdy konieczne jest leczenie zaawansowanych przypadków i kosztowna hospitalizacja. Pacjenci, którzy na co dzień koncentrują się na profilaktyce i regularnych konsultacjach, dostrzegają braki Narodowego Funduszu Zdrowia w tym zakresie. Potwierdzają to wyniki badań CBOS – aż 60 proc. ankietowanych negatywnie ocenia działanie publicznej opieki zdrowotnej. Długie kolejki do specjalistów, ograniczony dostęp do diagnostyki i trudności w umawianiu wizyt powodują, że coraz więcej osób rozważa prywatne leczenie. Płacąc za konkretne usługi, pacjenci mają zdecydowanie większą pewność, że otrzymują je na czas i w wysokiej jakości. Nie dziwi zatem fakt, że ponad połowa badanych deklaruje gotowość do samodzielnego finansowania leczenia, gdyby miała taką możliwość – podkreśla Jacek Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego ENEL-MED.
Polacy coraz częściej leczą się prywatnie
Publiczna ochrona zdrowia w Polsce od lat boryka się z problemami. Kolejki do specjalistów liczone w miesiącach, trudności z dostępem do badań diagnostycznych i przeciążone szpitale powodują, że coraz więcej pacjentów szuka ratunku w prywatnych placówkach. Jak wynika z raportu enel-med „Łączy nas zdrowie” aż 55 proc. Polaków deklaruje, że gdyby mieli wybór, zrezygnowaliby z obowiązkowej składki zdrowotnej (30 proc. zdecydowanie tak, 25 proc. raczej tak). Opinie w tym temacie są podobne niezależnie od pokolenia pacjentów.
Niezadowolenie z publicznej opieki zdrowotnej potwierdza fakt, że dwa razy więcej Polaków woli korzystać z prywatnej opieki niż publicznej (36 proc. vs. 17 proc.). 34 proc. osób korzysta z obu dostępnych form. Jednak tutaj widać różnice pokoleniowe – młodsi pacjenci częściej wybierają leczenie prywatne. 46 proc. przedstawicieli pokolenia Z (18–30 lat) woli korzystać z płatnych usług medycznych, podczas gdy wśród osób powyżej 50. roku życia odsetek ten wynosi 30 proc. Starsze pokolenia są bardziej przywiązane do NFZ – w ich przypadku wynika to z przyzwyczajenia, jak i realiów sprzed lat, gdy prywatna medycyna nie była tak rozwinięta.
Polacy zapytani o przewagi prywatnej opieki zdrowotnej w pierwszej kolejności wskazali na krótsze kolejki do lekarzy (66 proc.), w drugiej na wyższą jakość usług (55 proc.), a 37 proc. osób zwraca uwagę na lepszą dostępność specjalistów. Co czwarty respondent (28 proc.) uważa, że prywatne placówki dysponują nowocześniejszym sprzętem medycznym.
Za leczenie płacimy podwójnie
Polacy mogą korzystać z konsultacji różnych lekarzy niemal zawsze w ramach NFZ. Jednak w praktyce, w przypadku większości specjalizacji, więcej pacjentów decyduje się na wizytę prywatną niż bezpłatną. Z raportu enel-med wynika, że w stomatologii aż 65 proc. pacjentów decyduje się na leczenie prywatne (także w ramach pakietów medycznych), podczas gdy jedynie 22 proc. korzysta z NFZ. Podobnie w okulistyce zdecydowanie więcej Polaków wybiera prywatne wizyty lub w ramach pakietu medycznego, niż korzysta z leczenia w sektorze publicznym (odpowiednio 40 proc. i 30 proc. wskazań). W dermatologii prywatne wizyty są częściej wybierane przez 29 proc. pacjentów, w porównaniu do 22 proc. korzystających z opieki publicznej. W przypadku psychologów różnica jest dwukrotna – 19 proc. Polaków woli wizytę prywatną, a jedynie 8 proc. korzysta z NFZ. Jedynie w przypadku lekarza rodzinnego i pediatry Polacy częściej wybierają publiczną opiekę zdrowotną. Z usług lekarza rodzinnego w ramach NFZ korzysta 67 proc. pacjentów, a prywatnie tylko 21 proc. W przypadku pediatry jest to 24 proc. na NFZ i 15 proc. prywatnie.
– Dyskusja o przyszłości systemu ochrony zdrowia nie może pomijać roli Narodowego Funduszu Zdrowia, który wciąż zapewnia dostęp do leczenia w obszarach, gdzie koszty są bardzo wysokie, takich jak hospitalizacje, leczenie przewlekłych chorób, operacje czy porody. W ramach Funduszu dostępne są także operacje zaćmy, kolonoskopie czy konsultacje w placówkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej i Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej, z których Polacy coraz chętniej korzystają. Te usługi świadczą także prywatne placówki, które mają kontrakty z systemem publicznej opieki zdrowotnej, jak np. enel-med, i widzimy duże zainteresowanie pacjentów taką formą leczenia. Często pacjenci nie są świadomi rzeczywistych kosztów tych zabiegów, a dopiero analiza wydatków dostępna na Internetowym Koncie Pacjenta pozwala dostrzec ich pełną skalę. To jasny dowód na to, jak istotne jest połączenie obu sektorów w zapewnianiu kompleksowej opieki zdrowotnej – wyjaśnia Jacek Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego ENEL-MED.
I dodaje: – Choć prywatna opieka staje się coraz bardziej popularna, całkowita rezygnacja z Narodowego Funduszu Zdrowia nie byłaby rozwiązaniem dla wszystkich, dlatego konieczne jest znalezienie równowagi między obiema formami finansowania leczenia, ponieważ dziś często płacimy podwójnie, szczególnie w obszarze ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Na horyzoncie nie widać wciąż koniecznych zmian systemowych, a czasami niewiele potrzeba. Na przykład dobrym krokiem rządu byłoby przywrócenie odpisu od podatku wydatków na leczenie. Jednocześnie uzyskalibyśmy pozytywny efekt fiskalny – faktury potrzebne pacjentom do rozliczenia PIT wpłynęłyby w pewnym stopniu na ograniczenie szarej strefy w prywatnym lecznictwie i zwiększyły wpływy z podatków – wyjaśnia Jacek Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego ENEL-MED.
Materiał: Marta Pietras / Biuro prasowe Grupy ENEL-MED
Czytaj również
- Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. W regionie 42,8 tys. osób
- Depresja to poważny problem zdrowotny. Nie bój się szukać pomocy!
- Medale Marszałka dla stulatków. Pani Zofia świętowała 105 urodziny
- Dzień Kota. Jak rozpoznać, czy jest szczęśliwy?
- Walentynki bez kiczu. 7 sposobów na to, jak świętować miłość bez serduszek
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Aktywność fizyczna ma ogromne znaczenie. Nie czekaj - rusz się po zdrowie!

Aktywność fizyczna ma kluczowe # znaczenie dla zdrowia, długości życia i dobrego samopoczucia. Każdy ruch jest lepszy niż brak ruchu – nawet krótki spacer czy kilka minut rozciągania robi różnicę.
(czytaj więcej)Szkolenie sapera. Pola minowe oraz wysadzenie

W dniach 3-7 marca br. Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej # zrealizowało ostatni etap szkolenia ukierunkowany dla nowych instruktorów w grupie inżynieryjno-saperskiej. W kursie udział wzięło kilkunastu żołnierzy z różnych Brygad Obrony Terytorialnej, którzy po jego zakończeniu powrócą do macierzystych jednostek gdzie będą odpowiadać za wyszkolenie kolejnych saperów.
(czytaj więcej)Ponad pół miliona wniosków o rentę wdowią. Trafiło do ZUS

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych złożono już ponad pół miliona# wniosków o tzw. rentę wdowią, a liczba ta z każdym dniem rośnie. W województwie kujawsko-pomorskim zarejestrowano ponad 31 tys. takich wniosków. ZUS rozpocznie wypłatę świadczenia od lipca. Maksymalna kwota renty wdowiej to 5636,73 zł brutto.
(czytaj więcej)Obowiązkowa składka zdrowotna. 55 % Polaków chciałoby zrezygnować

Ponad połowa Polaków (55 proc.) deklaruje, że gdyby miała wybór,# zrezygnowałaby z obowiązkowej składki zdrowotnej i samodzielnie finansowała leczenie – wynika z badania enel-med. Już teraz dwa razy więcej osób wybiera prywatną opiekę zdrowotną zamiast publicznej (36 proc. vs. 17 proc.), a wśród młodszych pacjentów, od 18 do 30 r.ż., ten odsetek sięga 46 proc. Prywatnie najczęściej leczymy się u stomatologa (65 proc.), okulisty (44 proc.), dermatologa (29 proc.) i psychologa (19 proc.). Eksperci enel-med podkreślają, że dziś często za leczenie płacimy podwójnie, ale dyskusja o przyszłości systemu ochrony zdrowia nie może pomijać roli Narodowego Funduszu Zdrowia. Mimo rosnącej popularności prywatnej opieki, NFZ pozostaje kluczowy dla finansowania kosztownych usług takich jak hospitalizacje i operacje.
(czytaj więcej)
Komentarze (12) Zgłoś naruszenie zasad
Nakielanin, w dniu 05-03-2025 15:02:01 napisał:
odpowiedz
Gienek , w dniu 05-03-2025 15:15:27 napisał:
odpowiedz
Mariusz, w dniu 05-03-2025 15:44:31 napisał:
odpowiedz
Zadbany, w dniu 05-03-2025 16:36:36 napisał:
odpowiedz
Adam, w dniu 05-03-2025 16:51:37 napisał:
odpowiedz
Patryk, w dniu 05-03-2025 17:00:19 napisał:
odpowiedz
Eutanazja, w dniu 05-03-2025 19:35:54 napisał:
odpowiedz
io, w dniu 05-03-2025 20:00:45 napisał:
odpowiedz
Włościanka, w dniu 05-03-2025 21:19:53 napisał:
odpowiedz
On, w dniu 06-03-2025 06:58:57 napisał:
odpowiedz
vb, w dniu 06-03-2025 09:59:23 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!