Powiat24.pl

Dziś mamy 26 grudnia 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

14 listopada 2024

Mecz na szczycie. Czarni Nakło pewnie zwyciężają

fot. archiwum

fot. archiwum

Ostatnia kolejka rundy jesiennej #w grupie III bydgoskiej B – klasy przyniosła mecz na szczycie. Inne spotkania zeszły nieco na dalszy plan bowiem wszystkie oczy zostały skierowane na nakielski stadion przy ul. Armii Krajowej.

 

O tym, że Czarni Nakło mierzą w awans pokazał bardzo aktywny okres przygotowawczy jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych zawodników. Victoria Kołaczkowo w tej kwestii była nieco spokojniejsza, ale okazała się prawdziwą rewelacją rundy jesiennej nowego sezonu w grupie III rozgrywek piłkarskich B – klasy. Od startu podopieczni trenera Marcina Czerwińskiego szli jak burza, a pierwsze punkty stracili dopiero w przedostatniej kolejce jesiennych zmagań, choć zwycięstwo mieli na wyciągniecie ręki. Nakielski zespół zanotował natomiast wpadkę w Sicienku, ale w pozostałych spotkaniach również był niepokonany. A terminarz ułożył się tak, że oba zespoły miały zmierzyć się w ostatniej serii zmagań rundy jesiennej. Doszło zatem do starcia lidera tabeli z wiceliderem. Stadion nakielski, pomimo tego, że pogoda nie sprzyjała zapełnił się kibicami, którzy spodziewali się ciekawego widowiska. Czarni na własnym boisku jednak prezentują się znakomicie, co też znalazło odzwierciedlenie w trakcie tego meczu. Victoria skupiła się przede wszystkim na obronie i kontratakach. Tych jednak było jak na lekarstwo, więc w ruch poszły długie podania do ustawionych z przodu napastników. Nakielska obrona spisywała się jednak bez zarzutu. Ofensywnie również było bardzo dobrze i co rusz nakielscy piłkarze niepokoili defensywę przeciwnika. Zdecydowana przewaga w posiadaniu musiała przynosić korzyści i tak też się stało. Już w 11. minucie do siatki zespołu z Kołaczkowa trafił Arkadiusz Piskorski, potwierdzając, że sprowadzenie go latem do klubu było znakomitą decyzją włodarzy. Podobnie można powiedzieć o Krystianie Bornie, który opuścił szeregi Tarpana Mrocza, żeby walczyć o kolejne awanse z Czarnymi Nakło. Ofensywny zawodnik w 28. minucie podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Udaną końcówkę rundy kolejnym golem w rozgrywkach zwieńczył natomiast Mikołaj Jaruzal, który w 41. minucie sprawił, że przewaga gospodarzy wynosiła już 3 gole i tylko kataklizm mógł pozbawić ich zwycięstwa w tym prestiżowym meczu. Postawa obu drużyn w pierwszej połowie sprawiała, że tylko najwięksi optymiści w szeregach Victorii mogli myśleć o odwróceniu losów pojedynku. W drugich 45. minutach gry obraz gry niewiele się zmienił, aczkolwiek miejscowi byli nieco mniej skuteczni. Born stanął przed szansą na dublet ale zmarnował rzut karny. Tuż przed końcowym gwizdkiem zdołał jednak zdobyć drugą bramkę w tym spotkaniu, którą ustalił końcowy wynik. Czarni kończyli ten mecz w „10” po tym jak za dwie żółte kartki boisko przedwcześnie musiał opuścił Kamil Wisiorek.

Mecz na szczycie o przodownictwo w tabeli w przerwie zimowej okazał się mocno jednostronny. Victoria zawiodła na całej linii i nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki z nakielskim zespołem, który udowodnił, że stadion przy ul. Armii Krajowej jest twierdzą nie do zdobycia.

Czarni Nakło – Victoria Kołaczkowo 4:0 (3:0)

Bramki: Krystian Born 2, Arkadiusz Piskorski, Mikołaj Jaruzal

 

Oceń artykuł: 7 3

Czytaj również

udostępnij na FB
Powrót Drukuj

Komentarze (8) Zgłoś naruszenie zasad

    • -2 (10)

    jedza, w dniu 14-11-2024 09:11:25 napisał:

    Tyle kasy wydane, a tu ledwo ledwo lider

    odpowiedz

    • -2 (2)

    Ktoś z pod sklepu KSC twoich barw i braw, w dniu 14-11-2024 09:19:35 napisał:

    Super temat to piłkarze mam nadzieję że tak do końca sezonu potem derby z szubinianka już w A klasie moim zdaniem ponad 300 osób na trybunach łuu

    odpowiedz

    • -2 (2)

    Od chuliganów , w dniu 14-11-2024 13:32:12 napisał:

    Czyli lider jesieni cały skład spisał się na listę braku pewności stresu bo ponad 350 na trybunach no i pan łukasz wypoczęty lider wróci udanej przerwy zimowej

    odpowiedz

    • 2 (2)

    Lucek, w dniu 14-11-2024 13:48:31 napisał:

    Jakieś tam zaczątki i symptomy,że idzie to w dobrym kierunku są.Jednak by zacząć myśleć o poważnym graniu i poważnej piłce droga bardzo daleka.Ale jak pokazała Wieczysta Kraków,jak ma się kasę i ma zawodników,to jest wszystko możliwe ;-) No a że Wieczystą nie jesteśmy,kasy tyle co kot napłakał,to ciągle mówimy tylko o B-A klasie.A gdzie nam do III-II ligi.Ech...wracają wspomnienia z dawnych lat.

    odpowiedz

    • -1 (1)

    kibic5, w dniu 14-11-2024 17:12:33 napisał:

    Jak dzieje się coś dobrego i w końcu jest szansa wybrnięcia z B klasy to źle. O to jak dlaczego trzeba wybrnąć z bagna zadłużeń trzeba zapytać poprzednie zarządy i poprzednich trenerów. Trzeba budować wszystko od podstaw i jest to trudne z biedną dotacją od miasta. Boisko pokazuje fajną grę , dużo bramek i zwycięstw , które przyciągają kibiców i super , a ci którzy ciągle krytykują może przyjdą ze swoimi pomysłami i chęcią pomocy .dla klubu.

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Lucek, w dniu 14-11-2024 20:57:46 napisał:

    Dobrym lokalnym inwestorem może być Cukrownia.No ale czy ktoś w ogóle zabiega na takim poziomie o jednego strategicznego sponsora-? Podejrzewam,że nie.Wzorem innych miasteczek ( nie wspominam tu o dużych ośrodkach ) taki lokalny miejscowy sponsor często lokuje się w klubie bo ma w tym również swój interes i szansę na reklamę na koszulkach,odzieży,banerach na stadionie itd.itd.Domyślam się,że nie ma po prostu klimatu w Nakle na profesjonalną piłkę lub nawet jakąkolwiek dyscyplinę na poziomie właśnie III-IV ligi.O II lidze to nawet nie myślę bo to z ekonomicznego pkt.widzenia dla władz miasta byłby wydatek nie do udźwignięcia.

    odpowiedz

    • 1 (1)

    Spokojny, w dniu 14-11-2024 22:59:01 napisał:

    Czarni mają lepsza jakość,zwłaszcza w formacji ofensywnej. Na trybunach za to uszy ,, więdły " od komentarzy podpitych,, znawców" piłki nożnej,szkoda,że musiały słuchać też tego dzieci.

    odpowiedz

    • -1 (1)

    krajan, w dniu 15-11-2024 14:41:29 napisał:

    Jeżeli nie będzie w klubie juniora młodszego ,starszego to nie widzę przyszłości.A może fani,kibice zaczną płacić na klub?Cukrownia ma inne zadaniaanie zadawalać garstkę pijanych odzołomów na trybunach.Czarno mają super warunki,dwa Orliki,dwa stadiony,żądań klub C klasowy takich nie ma.Szukanie armii zaciężnej to dobre na 5 minut, przerost ambicji nie idzie w parze ze szkoleniem o umiejętności.

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł
Zdjęcia do dokumentów
35,00 złPLN
Ewidencja odpadów BDO (pakiet mini)
2400 zł / rokPLN
Zezwolenie na transport odpadów
od 2000PLN
Audyt środowiskowy
3000PLN
Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Konsultacja środowiskowa
200 zł / 0,5 hPLN
KOBIZE
500PLN
0

Drugi dzień świąt. Podczas mszy w kościele święci się owies

Drugi dzień świąt bożonarodzeniowych poświęcony jest# św. Szczepanowi – pierwszemu męczennikowi za wiarę chrześcijańską, znanemu z głębokiej wiary i mocy czynienia cudów. Został ukamienowany, gdy przyznał się przed sanhedrynem do wiary w Chrystusa (tradycyjna kara za bluźnierstwo).

(czytaj więcej)
0

Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Jak było kiedyś?

Boże Narodzenie było zawsze uważane za święto niezwykle ważne i rodzinne#, nazywano je również Godami lub "godnimi świętami".

(czytaj więcej)
0

Tradycje Bożonarodzeniowe. Jak świętują inne kraje?

Wszystkie kraje Grupy Wyszehradzkiej mają ze sobą wiele wspólnego#, ale też bardzo wiele je różni. Przedstawiamy, jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w Czechach, Polsce, Słowacji i na Węgrzech.

(czytaj więcej)
0

Szopki z bogatą tradycją. Zachwycają swoją wyjątkowowścią

Tradycja szopkarska w Krakowie trwa nieprzerwanie od XIX wieku#. Pierwotnie wykonywaniem szopek trudnili się rzemieślnicy z ówczesnych przedmieść Krakowa, szczególnie Krowodrzy i Zwierzyńca.

(czytaj więcej)